Opadły już emocje i kurz po wielkiej bitwie – „Obrona Zamku Tenczyn przed Szwedem” AD 2020 przeszła do historii, zapisując kolejne piękne karty w dziejach Zamku Tenczyn. W tym wyjątkowym okresie zorganizowanie przedsięwzięcia o takiej skali nie było zadaniem łatwym.
By uczynić zadość wszystkim wymogom sanitarnym musieliśmy wprowadzić wiele modyfikacji, wyeliminować część atrakcji, do których w ubiegłych latach Was przyzwyczajaliśmy. By nie dopuścić do koncentracji dużej liczby turystów zrezygnowaliśmy z organizacji walnej bitwy, która w poprzednich edycjach tłumnie gromadziła widzów skoncentrowanych wokół placu boju. W jej miejsce w ciągu dwóch dni wydarzenia pojawiło się kilka mniejszych potyczek, które pozwoliły w bezpieczniejszy sposób znaleźć się w centrum wydarzeń i przenieść się do Tenczyna z czasów XVII-wiecznej Rzeczypospolitej.
Rekonstrukcje historyczne to nie tylko szczęk szabel i huk wystrzałów. To przede wszystkim cenna lekcja historii, która pozwala – nawet osobom nieobdarzonym wyjątkowo bujną wyobraźnią – zanurzyć się w historii znanej z podręczników i sienkiewiczowskiej prozy. Na Tenczynie co roku uczyć można się jej od najlepszych – w wydarzeniu od lat biorą udział elitarne oddziały rekonstrukcji historycznej z całej Europy oraz najbardziej uznane autorytety polskiego środowiska rekonstruktorów. Od wielu lat w niezwykle przystępny sposób na dziedzińcu twierdzy Tęczyńskich opowiadają historię – Europy, Polski i naszego zamku. Te lekcje na długo zapadają w pamięć, często będąc jednocześnie zalążkiem pięknych pasji. Właśnie dlatego tak zależało nam, by z tej pięknej, trwającej od kilku lat przygody – mimo trudności – nie rezygnować.
Stare przysłowie głosi, że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie – nie ma w nim krzty przekłamania. Pomimo, że nie mogliśmy liczyć na wsparcie ze środków publicznych, nie opuścili nas Ci, którzy są z nami często niemal od początku historii „Obrony…”. Rekonstruktorzy historii – to im, co roku, należą się największe podziękowania. To oni przemierzają setki kilometrów, by przez dwa dni, w epokowych futrach, kontuszach i zbrojach, nierzadko w upale, niczym żywe pomniki dają piękne świadectwo historii. W tym roku, choć z uwagi na wymogi sanitarne było ich nieco mniej niż w latach ubiegłych, obok naszych rodaków zaszczycili nas obecnością także Słowacy, Czesi i Anglicy.
„Obrona Zamku Tenczyn przed Szwedem 1655” to nie pierwsza, i nie ostatnia inicjatywa podjęta w tym roku przez Fundację New Era Art Jana Potockiego, która od kilku lat zajmuje się prowadzeniem ruchu turystycznego na Tenczynie. Pomimo sytuacji epidemicznej, z zachowaniem norm sanitarnych, udało nam się w tym sezonie zrealizować już wiele ciekawych projektów, a ciągle nie powiedzieliśmy ostatniego słowa. Wielbicieli rekonstrukcji historycznej zapraszamy na Tenczyn już w ostatni weekend sierpnia, na organizowany przez nas wspólnie z Drużyną Najemną Rujewit festiwal historyczny „Wici na Tenczynie”. Jako że tym razem przeniesiemy się w czasy wczesnego średniowiecza, podczas wydarzenia dobrze będą się czuły także osoby które nie są wielbicielami artylerii i wybuchów. Natomiast już w sobotę zapraszamy na koncert „Podróż z Cohenem”, w którą zabiorą nas Wojciech Skibiński i Krzysztof Taraszka. Niemniej ciekawie zapowiada się wrzesień – koniecznie obserwujcie facebookowy profil „Zamek Tenczyn w Rudnie”.


