Tłusty czwartek u seniorów

W każdy czwartek w Centrum Kultury i Sportu w Krzeszowicach spotykają się seniorzy. Ponieważ karnawał zbliża się do końca, a jest taki jeden szczególny związany z pączkami czwartek, to tematem wiodącym 8 lutego był oczywiście tłusty czwartek.

Zjeść pączka to nie sztuka, ale co zrobić z nadmiarem kalorii, to inny temat. I właśnie o zbędnych kaloriach, swojej karierze sportowej, zdrowym trybie życia, i aktywności fizycznej mówiła podczas spotkania z seniorami lekkoatletka Wioletta Frankiewicz.

A jak to jest z tłustym czwartkiem w Polsce można przeczytać we fragmencie artykułu Iwony Podgórskiej opublikowanym na portalu stacja7.pl

Dlaczego tłusty i dlaczego czwartek?

„Kiej ostatki, to ostatki, Niech się trzęsą babskie zadki!”.

Czytając słowa jednej z ludowych przyśpiewek można się spodziewać, że Tłusty Czwartek kiedyś obchodzony był z większym, i to nie tylko kulinarnym, rozmachem. Dziś jemy pączki i chrust zapominając o jeszcze niedawno poczynionych noworocznych postanowieniach: „będę jeść mniej”, „zacznę żyć zdrowo i ćwiczyć regularnie”.

No dobrze, a skąd właściwie pomysł na Tłusty Czwartek? Okazuje się, że w niektórych krajach na odrobinę szaleństwa ludzie pozwalają sobie tylko we wtorek poprzedzający Środę Popielcową, a zwyczaje Tłustego Czwartku są im zupełnie obce.

Rzeczywiście, pierwotnie hucznie obchodzono pożegnanie z karnawałem we wtorek. Ale jak to bywa, i dziś, gdy zabawa zaczęła się rozkręcać trzeba było ją kończyć bo wybijała północ. Dlatego nasi pomysłowi dziadowie zaczęli żegnać karnawał od poniedziałku. Niestety, ale i to co bardziej zabawowo nastawionym przodkom wydawało się zbyt krótkim czasem na „godne” rozstanie z pląsami i wykwintniejszym menu. No więc może od niedzieli –  z niedzielą problem był taki, że jako dzień święty wymagała należnej świątecznej oprawy i przygotowania, które rozpoczynało się już od sobotniego popołudnia. No więc również źle! Piątek? Piątek na pamiątkę dnia śmierci Jezusa wymagał powagi, więc hulanek trzeba było w ten dzień zaprzestać.

Został więc czwartek jako najodpowiedniejszy dzień na rozpoczęcie rozstawania się z karnawałem. Oj, nasi dziadowie mieli fantazję!

 

A jeszcze więcej na temat tłustego czwartku w Małopolsce można przeczytać klikając w link:

„Zdechł Comber, zdechł!”, czyli o babskim świętowaniu w Tłusty Czwartek”