NIE MA TO JAK BABIE NA WSI…

…nic nie robi, ino se śpi! Tak śpiewały w sobotę, 22 lutego, gospodynie z KGW Filipowianki, członkinie jednego z 16 Kół Gospodyń Wiejskich w gminie Krzeszowice, którym dedykowana jest ta wyjątkowa zabawa karnawałowa, zwana Posiadami Satyry i Humoru.

Po raz dwudziesty czwarty gospodynie i ich goście – ponad 200 osób – spotkali się na zakończenie karnawału, by wspólnie świętować, integrować się i zaprezentować swoje Koła, często w pomysłowych karnawałowych przebraniach. Wieczór rozpoczął się od spektaklu „Folwark Zwierzęcy” w wykonaniu aktorów ze znakomitego Teatru Ludowego „Tradycja” z Okleśnej. Potem rozpoczęto wspólne tańce, oczywiście od tradycyjnego chodzonego.

Do tańca przygrywała Kapela Dudek Lewicki, animując jednocześnie wspólne zabawy. Pomiędzy blokami tanecznymi przyśpiewki prezentowały Koła Gospodyń Wiejskich – z Frywałdu, Sanki, Tenczynka, Woli Filipowskiej, Filipowic i Zalasu.

Goście mogli podziwiać również niewielką wystawę prac krakowskiego artysty Adama Pochopienia, który od kilkunastu lat dokumentuje to wydarzenie z właściwym sobie poczuciem humoru, tworząc karykatury i zabawne rysunki.

Nie obyło się bez konkursu na najciekawsze przebranie! Członkowie jury (Anna Miga, Anna Gregorczyk, Marta Smutek i Zbigniew Klatka) zdecydowało, że ufundowana przez burmistrza Wacława Gregorczyka nagroda – kosz pełen upominków – trafi do KGW Tenczynianki. Wszystkie Panie z Tenczynka, a wśród nich Pan Andrzej, zaprezentowali się jako czarownice, z nieodłączną miotłą w ręku.

Zabawa, przygotowana przez Centrum Kultury i Sportu w Krzeszowicach, trwała do późnych godzin nocnych. Goście raczyli się smacznymi domowymi wypiekami i daniami przygotowanymi przez gospodynie z KGW. Wszyscy śpiewali do utraty tchu, a kapela Dudek Lewicki, na czele z Moniką, grała i grała, aż na sali pozostała już tylko jedna para… O carne vale, czyli starodawnym, obrzędowym pożegnaniu mięsa przed wielkim postem, nie było mowy… Przecież: Jak zapusty, to zapusty! Skacze chudy, skacze tłusty!