Fragmenty tekstu Teresy Ślusarczyk.
W Świebodzinie słońce już na dobre opanowało niebo i postać Chrystusa Króla Wszechświata zaprezentowała nam się skąpana w promieniach słonecznych.Na wszystkich ta monumentalna rzeźba mierząca 36 metrów wysokości zrobiła wrażenie, po krótkiej sesji zdjęciowej ruszyliśmy w dalszą drogę. (…). Ośrodek wypoczynkowy EDEN w Wisełce, w którym mieszkaliśmy podczas naszego pobytu na ziemiach zachodniopomorskich przywitał nas iście wakacyjną pogodą. (…). Następnego dnia w towarzystwie profesjonalnego przewodnika pojechaliśmy zwiedzać Szczecin. Wiele by można o tym mieście opowiadać, a to że jest miastem zielonym, że łatwo się po nim poruszać bo ma szerokie ulice, to że ma niespotykany gwiaździsty ich układ, czy też o stoczni która straszy i niszczeje, ale mnie zawsze się będzie kojarzył z zapachem czekolady i dwustuletnimi „striptizerkami” wokół Jasnych Błoni (te striptizerki to tak nazywane przez ogrodników platany). W sobotę pojechaliśmy do Berlina i tu dopiero zobaczyłam zielone miasto. (…). W mojej pamięci w niczym nie umniejszając innym obiektom na zawsze pozostanie Pomnik Ofiar Holokaustu w swojej wymownej prostocie i Plac Poczdamski z ultranowoczesnym kompleksem architektonicznym. (…) kolejny dzień to niedziela, dzień wolny, przeznaczony na zregenerowanie sił. (…). Gdyby nie to, że nazajutrz trzeba było wcześniej wstać, bo kolejna wyprawa nas czekała, to pewnie imprezowalibyśmy do świtu. Rano wszyscy jak zwykle punktualni, w bardzo dobrych nastrojach, żądni przygód ruszyliśmy zwiedzać wyspę Wolin i Cesarskie kurorty. W Międzyzdrojach spacerujemy parkiem zdrojowym (…) jedziemy dalej. Świnoujście – podziwiamy najszerszą plażę, biały młyn, kolejna fotka, przejazd ulicami, tym razem ciasnymi i zatarasowanymi dojeżdżamy na prom, przeprawiamy się na drugą stronę, jedziemy do cesarskich kurortów Ahbeck, Heringsdorf i Bansin (…). We wtorek czeka nas następna wycieczka (…). Jedziemy do Stralsundu miasta położonego nad cieśniną oddzielającą Rugię (największą wyspę Niemiec) od stałego lądu. (…). Pełni wrażeń wracamy do ośrodka, by nazajutrz nacieszyć się urokami Wisełki (…). Czas się pakować i wracać do domu (…). Nasza wyprawa wakacyjna jak wszystko przeszła do historii. (…).